Praca
Ostatnio trafiłam na artykuł „Maksymalna długość krokwi bez podparcia: Jeden błąd w obliczeniach, który kosztuje dekarzy dziesiątki tysięcy” https://wkielcach.info/ciekawostki/maksymalna-dlugosc-krokwi-bez-podparcia-jeden-blad-w-obliczeniach-ktory-kosztuje-dekarzy-dziesiatki-tysiecy-oto-jak-go-uniknac/ i trochę mnie to przestraszyło. Nigdy bym nie pomyślała, że takie detale mogą aż tyle kosztować. Ktoś miał z tym doświadczenie i wie, jak uniknąć takiej wtopy?


  PRZEJDŹ NA FORUM